czwartek, 2 maja 2013

† Rozdział 7


***perspektywa Evelin***
Jak zobaczyłam Sophie nie przytomną , moje nogi były jak galareta . Nie wiedziałam co mam robić . Bałam się o nią . Dobrze , że Andy nie pił drinków , zawiózł nas wszystkich do szpitala. Pod szpitalem ja z Elizabeth szybko wybiegłyśmy z auta i pobiegłyśmy do recepcji , chłopaki poszli w nasze ślady . Hmm , dziwne , mało co nas znają , a idą z nami.
-Gdzie leży Sophie Carper ?!?!.-wykrzyczałam razem z Elizabeth
-Na drugim piętrze , sala numer 46.
Szybko biegłyśmy po schodach , Elizabeth się potknęła na jednym schodku i spadła by na sam dół gdyby nie Ashley , który za nią biegł. Złapał ją w odpowiednim momencie . Ja nie przystawałam , wiedziałam , że z nią jest okey i biegłam dalej do Sophie. W końcu znalazłam te sale , wbiegłam do niej.
-Przepraszam , ale musi na razie pani wyjść . Robimy badania , ciekawie z nią nie jest.-powiedział doktor
Wyszłam , niestety musiałam. Całe pół godziny stałam na korytarzu z niecierpliwością.
-Ileż można robić te badania !-krzyknęłam oburzona
-Evelin , uspokój się , wszystko będzie dobrze.-pocieszał mnie Andy
-A jeżeli nie będzie i co wtedy ?-powiedziałam ze łzami w oczach.
-Musi być.-odezwał się CC
Jejku ja z tego wszystkiego zapomniałam , że tu CC jest. Elizabeth spokojnie siedziała na krześle i czekała na doktora , ja tak nie potrafiłam.  Ja jestem uparta i niecierpliwa.

***perspektywa Elizabeth***
Evelin nie mogła się skupić, na korytarzu cały czas chodziła w kółko. Była wystraszona , ja wmawiałam sobie , że wszystko będzie dobrze , że wróci do normy. I od dzisiaj nie biegam po schodach , gdyby nie Ashley to i ja już leżała bym pewnie na łóżku szpitalnym.
-Ashley… Ja chciałam ci podziękować.-powiedziałam cicho
-Za co ?-zapytał ździwiony
-Za to , że złapałeś mnie gdy ja się potknęłam na schodach.
-Oj Elizabeth , nie musisz dziękować.-powiedział uśmiechając się
-Ale….
-Żadnego ale , było minęło . Teraz czekajmy wszyscy na doktora , by nam powiedział co z Sophie.
Czekaliśmy jeszcze tak z następne pół godziny , aż w końcu z sali w której leżała Sophie wyszedł doktor.
-Co z nią?-rzuciła się na niego Evelin.
-No dobrze to z nią nie jest , jest w stanie krytycznym.-tłumaczył
-Ale jak to ? Dlaczego ?-zapytał Andy
-Ktoś podał jej silną truciznę , może z tego nie wyjść.
Mnie zatkało , chciałam uciec stąd , pobyć sama. Ona nie może umrzeć , musi żyć… Niech ja się tylko dowiem kto podał jej tą truciznę , a chyba zabiję…

***perspektywa CC’ego***
No świetnie , kurcze Sophie w szpitalu , dziewczyny cierpią… Gdyby nie ta kawiarnia, gdyby nie klub to wszystko było by dobrze , nikt by nie ucierpiał. Znamy je krótko , ale martwimy się wszyscy. Kto był by tak pusty żeby podać tak niewinnej osóbce truciznę?! To już naprawdę trzeba mieć siano w głowie zamiast mózgu. Ashley siedział przy Elizabeth , Andy był przy Evelin , która ledwo co się trzymała po tej wiadomości.
-Andy , chodź tu na chwilę.-powiedziałem
-Po co ?-mówił powoli podchodząc
-Weź zabierz Evelin do hotelu , niech się prześpi , jest późno , a poza tym ledwie co się trzyma na nogach.
- A co z Elizabeth?-zapytał
-Elizabeth da jeszcze radę , ma lepszą psychikę i jakoś to znosi. My z nią tu zostaniemy.
-Okey to ja ją zabiorę.
Andy podszedł po Evelin , szepnął coś na ucho i poszli wolnym krokiem do wyjścia , a nasza trójka pozostała w szpitalu. Po jakimś czasie Elizabeth mogła wejść na salę , weszła sama. My zostaliśmy na korytarzu.


† † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † † †
Jak myślicie , Sophie przeżyje ? ^^ 

4 komentarze:

  1. Czy przeżyje?! MUSI!
    Nie waż mi się nawet uśmiercać jej!
    Super, że chłopaki zostali z dziewczynami i je wspierają. Czasem zastanawia mnie, czy nas chłopcy z BVB w rzeczywistości są tak opiekuńczy i kochani jak nasza wyobraźnia fanek ich kreuje.. :)
    Ach, może kiedyś któraś z nas będzie miała tyle szczęścia i się przekona ^^
    Buziaki, czekam na ciąg dalszy ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawaj następny rozdział ! szybko :D ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. No robi sie coraz ciekawiej .. :/

    Super rozdzial ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Sophie musi z tego wyjść :o

    OdpowiedzUsuń

Szablon wykonała Sasame Ka dla Zaczarowane Szablony